29
listopada
Chmielnik, Babieniec i Tołkiny pozbawione były prądu. O
godzinie 14:40 w mieszkaniach zgasło światło – relacjonują
mieszkańcy. Powodem braku dostaw prądu był pierwszy atak
zimy. Między Babieńcem a Worpławkami złamały się dwa słupy
energetyczne. Uszkodzenia spowodował silny wiatr i
oblodzenie słupów. Awaria została naprawiona i dzisiaj o
godz. 12:00 ponownie popłynął prąd. Wczoraj również
mieszkańcy Babieńca do późnych godzin wieczornych nie mieli
wody.
Pocieszające
w tym wszystkim było jedno:
Nie było internetu, telewizji, radia i innych "złodziei"
czasu, więc mieliśmy go więcej dla siebie i dla rodziny -
komentuje jedna z mieszkanek.
-
-
Tomasz
Lenkowski