Kara
do 10 lat
pozbawienia wolności grozi 24-letniemu Przemysławowi L. Jak
wynika z materiału dowodowego zebranego przez policjantów,
mężczyzna w Korszach przy ul. Wolności poprzez wybicie szyby
wystawowej dostał się do wnętrza sklepu z artykułami
przemysłowymi. Łupem włamywacza padły kosmetyki, artykuły
dekoracyjne do wnętrz oraz 9 złotych. Okazało się, że
podejrzany nie uciekł daleko. Mężczyzna zasnął w piwnicy w
pomieszczeniu kotłowni, mając przy sobie ukryty pod kurtką
skradziony towar. Teraz mieszkaniec Korsz odpowie przed
sądem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W miniony
piątek o godzinie 22.40 oficer dyżurny kętrzyńskiej Policji
otrzymał informację o włamaniu do sklepu znajdującego się
przy ul. Wolności w Korszach. Funkcjonariusze, którzy
przyjechali na miejsce stwierdzili, że sprawca poprzez
wybicie szyby wystawowej dostał się do wnętrza sklepu z
artykułami przemysłowymi. Łupem włamywacza padły kosmetyki,
artykuły dekoracyjne do wnętrz oraz 9 złotych. Jak się
okazało, podejrzany nie uciekł daleko. Podczas przeszukania
pomieszczeń sklepowych, w piwnicy w kotłowni policjanci
zastali śpiącego sobie w najlepsze mężczyznę. Pod kurtką
24-latka funkcjonariusze znaleźli skradziony towar.
Policjanci ustalili, że Przemysław L. podczas kradzieży
artykułów przypadkowo włączył światło w sklepie. Wystraszony
uciekł do pomieszczeń piwnicznych sklepu, jednak był tak
pijany, że zasnął w kotłowni. Wczoraj podczas przesłuchania
mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa. Jak sam
wyjaśnił, niewiele pamięta, gdyż tego dnia od godzin
rannych spożywał alkohol.
Teraz
mieszkaniec Korsz odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 10
lat pozbawienia wolności.
Źródło: KWP Olsztyn