W
sobotę 2 kwietnia br. o godzinie 23.20 kętrzyńscy policjanci
ruchu drogowego na trasie Drogosze-Dubliny zauważyli
kierowcę samochodu marki Seat Ibiza, który na ich widok
próbował zjechać w boczną drogę. Funkcjonariusze postanowili
zatrzymać auto do kontroli drogowej. 28-letni Dariusz P.
przez chwilę nie reagował na sygnały dźwiękowe i świetlne
wysyłane przez policjantów. Kiedy do kierowcy dotarło, że
nie ma szans na kontynuowanie ucieczki zjechał na pobocze i
zatrzymał pojazd przy jednej z posesji. Mężczyzna wyłączył
auto, a policjantom wmawiał, że to nie on kierował pojazdem,
twierdząc, że był pasażerem zabranym na tzw. „stopa”, a
kierowca uciekł. W trakcie policyjnej kontroli okazało się,
że numery na tablicach rejestracyjnych nie zgadzały się z
marką kontrolowanego pojazdu. Policjanci sprawdzili, więc
samochód po numerach nadwozia. Okazało się wtedy, że auto
zarejestrowane jest w systemie, jako skradzione trzy dni
wcześniej. Wówczas w Kętrzynie przy ul. Dąbrowskiego
dokonano kradzieży z włamaniem do garażu, z którego zginął
samochód marki Seat Ibiza. Dariusz P. trafił do policyjnego
aresztu. Podczas przesłuchania przyznał się do popełnienia
przestępstwa. Sąd Rejonowy w Kętrzynie przychylił się do
wniosku policjantów i prokuratora, i zastosował wobec
mężczyzny tymczasowe aresztowanie na okres dwóch miesięcy.
Teraz mieszkaniec gminy Korsze odpowie przed sądem. Grozi
mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Z uwagi na fakt, że
mężczyzna był już karany za podobne przestępstwa i działał w
warunkach recydywy, to kara może być wyższa.
Źródło:
KWP